Nie-Sława... Mało popularna wśród swojego rodzaju...

Wysłany: Nie 0:36, 12 Mar 2006

Witam i przechodzę od razu do meritum: dlaczego Nie-Sława została wzgardzona przez swój lud? Skądś przecież wzięło się jej imię, prawda? Dlaczego NAPRAWDĘ założyła swój przybytek? Dlaczego to Bezimienny może być jej dziesiątą kurtyzaną? Nie-Sława to jedna z najbardziej tajemniczych postaci... Zapraszam do dyskusji na jej temat. Na temat jej przeszłości...

Kurtyzana to rokokowa kokota lub po prostu dziwka. Więc nie wiem o co chodzi. A gdzie ją można spotkać?

Spotkasz ją w Dzielnicy Urzędników, która nie jest dostępna na początku gry. A dlaczego Bezimienny miałby być jej kurtyzaną? Zobaczysz w samym przybytku.

Nie-Sława została wzgardzona przez swój lud przez swój charakter. Jej rasa z założenia jest zła do szpiku kości, a ona jest dobra. A założyła swój przybytek... nie wiem. Przypuszczam, że zaspokojenie żądzy intelektualnej jest równie (albo bardziej) istotne jak żądza seksualna. A czemu Bezimienny miałby być dziesiątą kurtyzaną? Przede wszystkim trzeba wziąć pod uwagę fakt, że każda kurtyzana z tego przybytku nie jest kurw... prostytutką, prędzej kimś, kto zaspokaja żądze intelektualne. Nie-Sława chciała, aby Bezimienny porozmawiał ze wszystkimi dziewczętami. I to jest odpowiedź: Bezimienny, poprzez wymianę zdań z innymi kobietami tego burdelu... ekhem, przybytku, sam stał się tą kurtyzaną (kurtyzanem?), bo w jakiś sposób zaspokoił żądze intelektualne tychże kobiet.